Na fejsie jest grupa "I love Nordic" i tam pojawiają się różne inspiracje (jak zresztą w wielu innych grupach fejsowych). Napatrzyłam się tam prostych motywów i przypomniałam sobie o moim dawno planowanym na gorsze czasy drobiazgu.
Gorsze, mam na myśli moment kiedy u mnie będzie bardzo krucho z czasem na robótki.
Dziś mnie napadło na krzyżyki, dlatego kurcgalopkiem pobiegłam po mój ulubiony zestaw: Raw Linen + biała mulina i mam taki zestaw:
Wykorzystałam kilkadziesiąt minut wolnego (haha) i mam taki miniefekt:
Anna Special Kreuzstitch, No E796
Fabric: Zweigart Belfast, Raw Linen
Threads: DMC 3865
|
Jesli motyw będzie się ładnie wyszywał popełnię go w kilku zestawieniach kolorystycznych.
Strasznie stęskniłam się za krzyżykami. Okrutnie.
Takie fale odchodzą i przychodzą, odchodzą i....
OdpowiedzUsuńMnie teraz trzyma dzierganie na drutach. Trzyma w mocnym uścisku. A zaczęłam wełnę do haftu zbierać, eh...
zapisałam sobie nazwę płócienka :) dzięki kochana,fajowy efekt.
OdpowiedzUsuńPiękny drobiażdżek! Chyba wszystkie znamy to uczucie, że musimy,już natychmiast postawić chociaż kilka krzyżyków..:)
OdpowiedzUsuńhihihi ja też dzisiaj zatęskniona za krzyżykami popełniłam niezłe ich stado!! powoli zamykam wieniec :) i myślę co będzie następne :)
OdpowiedzUsuńZachciewajki są cudowne, bo spełniają nasze marzenia :) Też takie miewam, choć nie zawsze można je szybko zrealizować, na jedną taką czekam już od roku, a tam od roku, od roku to mam już na nią konkretny plan, ale już robię przymiarki, jeszcze kila miesięcy i .....
OdpowiedzUsuńAniu, Twoja jest bardzo interesująca, ten zestaw, mniam.
Jak zawsze pięknie u Ciebie. Uwielbiam patrzeć jak wyszywasz na lnie :)
OdpowiedzUsuńPowoli z czasem wszystko się ułoży, karmienia, przewijania i wszystko koło tego :) Czerp radość z tych odrobin czasu , które tak pięknie wykorzystujesz.
Fajnie będzie zobaczyć różne wersje kolorystyczne!
OdpowiedzUsuńI tak - dobrze jest wrócić do krzyżykowania:)