![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_suMwESsbNpAWWF8OnUjqMTCdptN40R-4SjgW6hIE8a9Jp5zNFFUB_hmO6Zm9Pw_FDcuk81jm3TrA3ar9s5_PkYIjuaEGEPhNjSwgYrjseh2wlXDxvF0Nhre_PMoJYXsDtILMd28KgGpGjCZHXxw7N6TRuoTH3vjvOZbL_R91Rn1rP8AnQR3rshr1ICKuzzO2Al1iMk2OCG3KPpJW8OZgJtctYXfyFfU87v3_r5b5UkAw=s0-d)
żeby nie było smutno orlikowi, wydłubałam drugiego kwiatuszka: kamelię. Nieco zaskoczyła mnie barwa kolorów jakie oryginalnie wg schematu przypisano wzorowi. Ale posłusznie wykonałam haft (w DMC) i co chwilę, co spojrzę na hafcik, efekt końcowy podoba mi się co raz bardziej
Marzą mi się wakacje, cały tydzień przy hafceniu ....