Postanowiłam zrobić użytek z Moniko- własnoręcznie ufarbowanej kanwy i wymodziłam przerywnik do obecnie dłubanych wróżek.
Zmobilizowało mnie kilka czynników:
- schemat podobał mi się od kilku dobrych lat – ale mi brakowało miejsca na powieszenie; brak weny i wizji powieszenia nie mobilizował do wyszycia podczas gdy pod łapki pchały się Powellki, na które miejsce było
- 2. kolory schematu – biała kanwa+czarna mulina wydawał mi się zbyt kontrastowa. Aida ecru + czarna mulina też mi nie pasowała…. A o brązowej nie pomyślałam
- 3. na innym blogu ogłoszono konkurs na choinkę – schemat jak schemat, choinka śliczna, ale nie na tyle mnie zachwyciła abym ją wyszyła i miała z niej zrobić użytek. Ale!!! Przypomniała mi o bombkach! I to w momencie gdy mam ufarbowany wspaniale materiał!
- 4. Oto w ramach przerywnika od wróżek mam już połowę super_szybkiego_obrazka_na_Święta
Pokazuję, zadzieram kiecę i lecę dłubać dalej, co by dziś jeszcze jedną bombę skończyć!
o rany!!!!rewelacja!!!prześlij mi wzór w wolnej chwili i ten przepis na swoją rybę po zapomniałam!!!!
OdpowiedzUsuńodbierz pocztę: w mailu masz załączniki i przepis na rybkę :)
OdpowiedzUsuńJak ja lubie przerywniki, no uwielbiam :-) Zagladam do Was i zauwazam, ze gdzieniegdzie (sprawdzilam w slowniku, jest takie slowo i tak sie je pisze :-)) zaczynaja sie pojawiac pierwsze swiateczne dekoracje i tak sobie mysle, ze moze ja tez bym tak jakas...
OdpowiedzUsuńA jesli na zdjeciu jest polowa to czy to znaczy, ze bombek bedzie szesc? I czekam z niecierpliwoscia gdzie i jak to zawisnie. Wydaje sie byc takie eleganckie.
o kurcze
OdpowiedzUsuńPiękne:-))Widziałam na własne oczy!A cieniowanie kanwy też mi się podoba.Nie sopdziewałam się takiego efektu :-))
OdpowiedzUsuńPo prostu bomba!
OdpowiedzUsuń;) dzięki - coś zwolniłam tempo ostatnio. Ale w tym tygodniu uda mi się skończyć. Na pewno :)
OdpowiedzUsuńJesteś BOMBOWO szalona!!!! Wspaniały pomysł
OdpowiedzUsuń