Wtedy w oko wpadła mi książka w której zachwyciły mnie dwie prace. Jedna to farma wyszywana haftem czarnym o różnej grubości niciach.
Druga to poduszka w motyle. Pali licho poduszkę ale te motyle.... Wiem że sądzone mi było kiedyś się za nie zabrać. W swoim życiu trafiłam na pewną szaloną na punkcie właśnie tej pracy Magdę i dzięki Jej sile przekonywania właśnie teraz cała nasza grupa pod wezwaniem Ani Baranowicz wyszywa motyle.
Wzór pochodzi z książki "Sztuka haftu" Eleanor Van Zandt.
A ja mam co prawda dopiero połowę tła. Ale powolutku się dłubie.
Tło to ścieg w postaci hardangerowych bloczków nieco zmodyfikowanych. Ściegi są ściągnięte mocniej niż sztuka nakazuje. Dzięki temu pokazuje się delikatny rysunek dziurek.
by Eleanor Van Zandt
Threads: Anchor Pearl Cotton #8, 926
|
Tło po lekkim wyprasowaniu mocno zyskało na wyglądzie.
by Eleanor Van Zandt
Threads: Anchor Pearl Cotton #8, 926
|
A motyle? Motyle będą lekkie i szlachetne. Wykonane w tym samym kolorze co ścieg tła. Będą sznureczki, atłasek i ażury. A jednocześnie prostota i lekkość.
Sama jestem ich bardzo ciekawa.
Pierwszy raz widzę tą książkę, jak na kilkuletnią pozycję okładka wygląda zachęcająco. Tło wygląda bajecznie, jestem bardzo ciekawa samych motyli :)
OdpowiedzUsuńwow ja tez jestem ciekawa tych motyli bo tło wygląda bosko. I powiem Ci Ania że zaczęła kiełkować we mnie chęć na te motyle ... tylko wzoru brak ...
OdpowiedzUsuńno i niezła ze mnie kłamczucha ... coś mnie tknęło dopiero teraz kiedy wpadłam tu zobaczyć czy odpowiedziałaś na komentarze i jeszcze raz zerknęłam na okładkę książki i polazłam na półkę zobaczyć a tam ... ta właśnie książka hihi :) dziękuję Ci Kochana za odkrycie tego co mam :)
Usuń...a to bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńwzór i technika bardzo interesująca
Już czekam na motyle;-)
OdpowiedzUsuńa tło to jakąś perłówką, tak ???:) już prezentuje się pięknie mimo,że to tylko tło
OdpowiedzUsuńJa także mam tą książkę, więc wiem jakiej wielkości jest Twój zachwyt nad tymi motylami. Kibicuję i trzymam kciuki za szybkie wykonanie, choć zapewne to Ci nie potrzebne. Grażyna(gra.60)
OdpowiedzUsuńNo ja wyszczerzam zębiszony do tych motyli tak, że już chyba bardziej nie mozna. I uśmiecham się o schemacik bo na nieszczęście książki takowej nie posiadam :O(
OdpowiedzUsuńCudne to!!!
I ja pierwszy raz widzę tę książkę, co jeszcze ciekawego w niej jest?:) No i nieśmiało się uśmiecham o schemat:D
OdpowiedzUsuńMotyle zapowiadają się fantastycznie, niby proste bloczki a jaki efekt! Ciekawe, jakie będą wnętrza samych motylków.
Też jestem w posiadaniu tej książki. nabyłam ją w czasach gdy internet u nas praktycznie nie istniał :P
OdpowiedzUsuńJa z tej ksiązki wyhaftowałam dwa obrazki, które prezentowałam na swoim blogu. Często korzystam z alfabetu tam zamieszczonego. Twoje motyle są super!!! Będę podglądać efekty pracy:D
Zapowiadają się wspaniale!!!
OdpowiedzUsuńW sobotę jeszcze motyle frywały a w niedzielę sms-ika się przysłało o wielkim wydarzeniu. Gratuluję Aniulu i cieszę się bardzo. Wielkie buziaki dla Maluszka a dla dzielnej Mamci stos kwiatów się należy. Może jak sią wreszcie spotkamy. Tacie też się coś należy.
OdpowiedzUsuńBuziole dla całej Waszej Trójeczki
Super sama chciałabym być posiadaczką takiego obrazka
OdpowiedzUsuńAnia GRATULACJE!!!! Wróciłam niedawno i przekopywałam się przez tony zaległości, a tu taki nius!!! SUPER!
OdpowiedzUsuńJa również przyłączam się do serdecznych gratulacji... mimo iż smsika nie dostałam :( i nic nie wiedziałam przez dwa!!! dni. Cieszę się razem z Tobą!! Ściskam mocno i całuję wszystkich!!
OdpowiedzUsuńAniu gratuluję, a ta pozycja jest i u mnie na półce. I często po nią sięgam ale korzystałam do tej pory z części krzyżykowej
OdpowiedzUsuńGratulacje dla dzielnej mamy i zdrowego maluszka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, a motyle mam nadzieję, że będą zachwycały. Zapraszam na kregulaart.bloog.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Tło już robi wrażenie, co to będzie, gdy przyfruną motyle?!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Książki na oczy nie widziałam do tej pory, cudna!
OdpowiedzUsuńHaft już wygląda zachwycająco!