Archiwum: Drobiazgi 2
Udało  mi sie skończyć drugi malutki drobiazg: serduszko wg Powella. Niby  maleństwo, a jednak trochę ponad 1000 krzyżyków. Kto by pomyślał? Na  początku założyłam sobie że nie będę szaleć i zrezygnuję z wykonywania  wykańczających 1/4 i 3/4 krzyżyków, których nawet nie ma na schemacie. I  faktycznie udało mi się zrobić połowę projektu z tym założeniem. Ale  jak zaczęłam robić serce i pomyślałam sobie że na krawędzi będzie  czerwono-zielone to zwątpiłam. Znowu zaczęłam dłubać te ćwiartki ....  Teraz żałuję że całej pracy nie wykonałam bardziej precyzyjnie /luki  widać zwłaszcza na obramowaniach/. 
Dokonałam  zmiany względem oryginału: część krzyżyków miała być wykonana dwoma  nitkami muliny w dwóch kolorach. Ja jednak wyszywałam na tak drobnej  kanwie że używałam tylko jednej nitki. I w pewnym momencie musiałam się  zdecydować którym kolorem wyszyć: jeden był bardzo jasny a drugi ciemny.  W końcu dobrałam kolor z oryginalnej palety Anchor, który wydawał mi  się połączeniem obu. Użyty jest na serduszku.
Poniżej efekty pracy niemal pod mikroskopem ;)
 
 
 
 
 
          
      
 
  
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za kilka słów :)