Wreszcie zrobiłam użytek z wyszytych obrazków i poniżej prezentuję moje tegoroczne karteczki. Ciągle jeszcze w erze scrapków ozdabiam kartki "odłapnie" - bidnie może i one wygladają, ale ja tak jakoś .. po mojemu. Takie są i trudno - mi się podobają.
Poza tym oprawiłam wreszcie koniki dla Pana Witka, wyślę jutro. Miałam z nimi przeboje: wymyśliłam że oprawię konie w oryginalne pass z zestawu. Jednak okazało się że firmowe pass za nic nie pasuje do dostępnych na rynku ramek! Co oznaczałoby iż muszę po niemal 1 cm z każdej ze stron obciąć tę piękną ramkę. Zrobiło mi się szkoda koników na brzegach... Zatem zakupiłam pass przygotowane już do gotowych ramek. Mam gotowca, ale i tak mi się podoba oprawa.
A do tego wyszyłam dwa mikołajki na plastikowej kanwie. Ten z prezentami powędrował w sobotę do Rodziców mojego Pana. Drugi, z choinką, pobiegnie truchcikiem do moich Rodziców już w Wigilię.
karteczki superzaste, egelanckie bardzo :))
OdpowiedzUsuńKarteczki prześliczne a za jedną w tle, piękny obrazek z filiżanką i czajniczkiem :)
OdpowiedzUsuńwow! wonderful, decorativ works! congrats!
OdpowiedzUsuńKarteczki z duszą. Aniu - są śliczne, bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczne i przywołują świąteczny nastrój w jednej chwili :]
OdpowiedzUsuńSlicznie i swiatecznie:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne karteczki i obrazeczek i mikołajki :-)
OdpowiedzUsuńmiło mi że i Wam się spodobały drobiazgi Swiąteczne :)
OdpowiedzUsuńJejku! Jakie śliczności!
OdpowiedzUsuńśliczne drobiazgi Aniu!:)
OdpowiedzUsuńKarteczki dopóki odłapnie robione to są cudne!!!!
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuń