Pierniczki świąteczne, dojrzewające Norki z Kaan
Polecam super pierniczki. Wypiekam je co roku od 19 lat, a wcześniej robiła to moja mama i babcia. Ciasto najlepiej przygotować w listopadzie i odstawić na ok. 2 tygodnie w chłodne miejsce.
Chłodne miejsce to z powodzeniem może być balkon, piwnica albo garaż. Dwa tygodnie albo parę dni, aby dojrzałe. Moja koleżanka zarobiła ciasto i wypiekała w tym samym dniu i też były dobre. Ja czekam 2 tygodnie.
1 kg mąki
2 szklanki cukru
1 sztuczny miód - 1 sztuczny miód tj. ok. 250g, obecnie kupuję w takich małych słoiczkach.
1 kostka margaryny
4 jajka
3 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżka kawy mielonej
1 łyżeczka kakao i paczka przyprawy korzennej do pierników
Miód i cukier zagotować z margaryną i przyprawami.
Wlać na mąkę po przestygnięciu dodać jajka i sodę wymieszaną w 2 łyżkach letniej wody.
Wygniatać aż będzie jednolite i elastyczne.
Po upieczeniu polukrować i przyozdobić bakaliami i dobrze schować. Powodzenia!!!
P.S. Najlepiej wszystkie składniki od razu potroić, bo inaczej rodzinka marudzi że mało.
Dziękuję ślicznie! I w sam raz na czasie bo do świąt wcale nie tak daleko. Zrobię
OdpowiedzUsuń--------------
http://pergamano.pl
Super! Dziękuję :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Na pewno wypróbuję
OdpowiedzUsuńAneczko, skuszę się na te pierniczki :) dziękuję za przepis!!!
OdpowiedzUsuńMama nadzieję że przypadną Wam do gustu :) SMACZNEGO !
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Aniu :))))
OdpowiedzUsuńja przez kilka lat praktykowałam ten przepis.... wychodzi zawsze a pierniczki są pycha .... nawet robie eksperyment, mam prawie dwuletnią minipartię pierniczkęczków. Czekam aż się zepsują, ale to chyba nigdy nie nastąpi.. Trzymam je w puczeczce ale ona ciągle są tak samo dobre... NIesamowite
OdpowiedzUsuń