Oto prezentuję mój skromny dorobek tego tygodnia:
Ta... jakby było się czym chwalić - zaledwie jedną mysz z dwóch wydziobałam. Ale to zawsze jedna mysz bliżej końca RR, czyż nie?
Mysz jest szczególna bo Bebezet - na Jej kalendarzu wyszyję myszy zdublowane!
Miałam przyjemność odwiedzić Bebezet w tym tygodniu - zostałam poczęstowana pysznym ciachem i kawką, potrzymałam Juleczkę która radośnie zrobiła "Ciotce" afro na głowiźnie ;)
Ale oczywiście gwoździem programu było oglądanie/macanie/dotykanie i głaskanie prac Beaty. Paspartou z materiału w realu wygląda cudownie! Jakież to pomysłowe i ciekawe wykorzystanie materiału oraz wzbogacenie wyglądu pracy.
Zostałam nawet obdarowana takim ozdobnikiem:
Tutaj oprawka ma dodatkowo podkładkę z fragmentu gołębiego materiału. Nie jestem teraz w stanie zidentyfikować jaki to rodzaj tkaniny ale istotniejszy jest jego kolor: ślicznie komponuje się z ramką :)
Ależ będę miała piękny haft oprawiony w ręcznie robione pass!
Oczywiście na dłużej zatrzymałam się na peoniach Beaty. Kolory są niewątpliwie rzucające się po oczach ale obrazek wychodzi śliczny. A mój czeka na lepsze czasy ....
I tak można by dyskutować i przyzwyczajeniach robótkowych, etapach prac, preferencjach, planach, niepowodzeniach i inncyh zdarzeniach z życia gdyby dziecię nie przywołało nas do porządku.
Dziękuję Beatko i mam nadzieję że będziemy miały jeszcze okazję do spotkania :)
No no to masz czas spotkań internetowo - żywych :) super - uwielbiam takie spotkania
OdpowiedzUsuńcieszę się że ci się prezenty podobały.. chciałam dać więcej, no ale niestety zapierała się rękami i nogami i nie chciała brać...
OdpowiedzUsuńno i już się nie mogę doczekać jak go dostanę - mam nadzieję że Aga się spręży :)
Czekam też co tam wydłubiesz na tym obrzydliwym kawałku kanwy który ci oddałam...
Oj, jaki obrzydliwy! Cudny jest ten kawałeczek materiału!!! Powstanie z niego coś samplerowego - tak myślę przynajmniej w tej chwili :)
OdpowiedzUsuńMadziu, spotkań internetowo-żywych życzę sobie i Tobie i wszystkim nam jak najwięcej :D
Tak mi się podają Wasze prace w ramach RR. Chętnie podglądam i myszy,i kotki, i Nadmorskie Wspomnienia.
OdpowiedzUsuńTwoje prace są tak starannie wykonane...
A rameczka od bebezet superaśna!!
Ale ładnie wyhaftowana myszka.
OdpowiedzUsuńKasiu i Basiu: ślicznie dziękuję :) I już skończyłam drugą - czyli mam komplet na ten miesiąc :)
OdpowiedzUsuń