środa, 31 stycznia 2018
Mikołaj dla Mikołaja
No ja to lubię komplety. Często łapię się na tym, że jak myślę o pracy to sekundę później myślę również o poduszkach i kapach do kompletu. I te komplety mnie gubią, bo zaczynam projekt TAAAAKI wielki.
A potem czuję rozczarowanie i "niepełność", bo nie mam kiedy zrealizować takiego wielkiego pakietu. Albo wzór mi się nudzi po pierwszej pracy. Przykład? Ostatni z brzegu: poduszka z ostrokrzewem. No przecież nie uszyję JEDNEJ. JEDNA to nuda. Najlepiej dwie. No najlepiej to cztery. Ale po pierwszej jakoś za drugą już nie mogę się zabrać :/
Nie inaczej było z kołderką dla Chłopaka Mikołaja. Pisałam o niej TUTAJ .
Nie tylko zaplanowałam wtedy narzutę ale również poduszkę. Przecież panel z lisem z kompletu kupiłam! Dwa lata temu! Taka byłam przewidująca!
Mikołaj doczekał się poduszki do kompletu - dostał ją pod choinkę w święta 2017.
Mam tylko dwa zdjęcia przyzwoitej jakości więc tylko tyle pokazuję:
Panel był spory. Już po wypikowaniu wciąż miał ponad 50 cm. Na tło miałam pomysł. Ale długo zastanawiałam się jak poradzić sobie z lisem. Nie mam na tyle artystycznego zacięcia aby wystylizować mordkę lisa pikowaniem realistycznym. Zasięgnęłam rady Pintresta.
Spodobało mi się ujęcie geometryczne:
Dane techniczne:
Wkład poduszki ma rozmiar 50 x 50 cm.
Poszewka poduszki: 52cm x 52 cm
Tkaniny: Sweet craft zakupione podczas wizyty na szczecińskiej wystawie patchworku w styczniu 2016
Wypełnienie do pikowania: koc polarowy z IKEA
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chłopak Mikołaj kocha poduszkę. Czasami aż za bardzo!!! Boli mnie serce, że dziecko i lis tarzają się razem po podłodze. Przecież wiem, ile czasu, zaangażowania, pomyślunku i niewyspania kosztowało Wykonawczynię projektu. Pamiętam też słowa Janka jak należy obchodzić się z dziełem mamy ;). Poduszka jest majstersztykiem! Wykonanie sztos! Kolory moje ulubione. Z kocykiem pięknie gra! Ania zdjęcia niebawem. Nawet z narzutką podeślę. Dziękuję w imieniu syna. Love ❤
OdpowiedzUsuń