Inne miejsca

poniedziałek, 12 marca 2012

Kolos 2011

I kto by pomyślał?
Że nasz mały Pawełek, co w dzieciństwie nazbierał w buteleczkę pchełek (jak mawiał mój śp. Dziadek Feluś), nasz urwis i ancymon co nigdy na doopie nie usiedział w spokoju, w połamanych okularkach i z nieodłącznym patykiem, sznurkiem i gwoździem w garści i w kieszeni.  Kto by pomyślał że właśnie Pawełek zostanie Kolosem 2011?????

Kolosy to bodaj największa impreza podróżnicza w Europie. Nagrody wręczane są w podczas Ogólnopolskiego Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów.
W tym roku Kolosy 2011 przyznawane były w kategoriach: Podróże, Alpinizm, Żeglarstwo, Eksploracja Jaskiń oraz Wyczyn Roku.



Paweł za swoje 5 letnie podróżowanie stopem, żaglem, rowerem i na nogach, o których wspomniałam TUTAJ i TUTAJ dostał wyjątkową nagrodę w kategorii PODRÓŻE.

Nagrodę specjalną otrzymała Sztafeta Afryka Nowaka. Paweł przejechał 2 odcinki tejże sztafety, więc i tutaj dołożył swój pedał gazu do sukcesu teamu.

Poczytać o przebiegu całego spotkania i innych nagrodzonych można tutaj: Strona Kolosów LINK.


Jeju. Ale fajnie mieć takiego Brata*.









* syn Siostry mojej Mamy. Czyli najbliższy nie-rodzony Brat jaki może być.

9 komentarzy:

  1. Czyli brat cioteczny :), gratulacje dla niego i dla ciebie - całkowicie rozumiem rozpierającą cię dumę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluje , tez bym była dumna.

    OdpowiedzUsuń
  3. no toż właśnie te sznurki i gwoździe w kieszeniach, a pewnie i jeszcze kolana w wiecznym obdarciu były zapowiedzią tego co teraz! Taki brat to jest brat! I nie jest ważne dalszy czy bliższy, ważne że swój!

    OdpowiedzUsuń
  4. Anusia - powspominałam sobie po wstecznych linkach i łza mi się wzruszenia pojawiła.... wspaniały Paweł!
    Dla mnie to On jest Kolosem 2011!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mówiłam kiedyś, że Mu się należy ten tytuł.
    Moje gratulacje !!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje! Właśnie przeczytałam wywiad z Twoim bratem- na całą stronę w Kurierze Szczecińskim. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana pogratuluj! Wyściskaj!

    Pozdrawiam,
    Susan

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za kilka słów :)