Będąc u Anny Sławińskiej na zajęciach z longarmem Yuki dopadłam do małego sklepu stacjonarnego Buktole, u Ani na półce. Musiałam, musiałam go mieć od momentu kiedy pierwszy raz zobaczyłam te kolory. Cały charmpack Kaffe Fasset. Mój! Mój ci on!
...mój skarb... |
Tego samego wieczoru metodą cięcia zrobiłam domowym sumptem charmpack biały, i metodą HST poczyniłam dwie zgrabne kupki kwadratów.
Kombinowałam kilka wieczorów, następnych kilka tygodni zszywałam (!!!!!! life....!!!!!) .
W końcu chyba ze dwa miesiące pikowałam (.... life :( .....).
W tym celu nabyłam zestaw nici Isacord i Coats Dual Duty Plus Multicolor 865.
Isacordem białym pikowałam po białym, a Coatsem po kolorze.
Dziś wreszcie mogę zaprezentować dwa quilty. Niemal bliźniacze, ale jednak różne. Siostrzane. Dla Sióstr.
Z okazji imienin Kingi, moja Siostra dostała swoją sztukę.
A ja z okazji imienin Anny, mam swoją wersję którą wręczyłam sobie już dziś.
Tutaj oba.
Lewy: "Siostry - Ania"; Prawy: "Siostry - Kinga" |
Quilty są inspirowane wzorami z Pintresta - nie znam źródła.
Podpis dla Kingi |
Podpis dlaAni |
Oba quilty mają formę naściennych makatek. Wielkość to około 50 x 60 cm.
Siostra zadowolona.
Ciekawa jestem jak Wam się spodoba. Ja wciąż od marca nie mogę napatrzeć się na kolory. Uwielbiam tę kolorystykę.
==========
Zdałam sobie sprawę z tego że Siostry wpisują się w wakacyjny konkurs Hello Sunshine. Więc zgłaszam :)
Prace już podlinkowane więc teraz tylko czekać na wyniki :)
Ania, jaki wspaniały pomysł :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł i wykonanie Aniu - podziwiam !!!
OdpowiedzUsuńsuper ,kolory piękne ,wzór po prostu mega (prosty ale efektywny ! :)
OdpowiedzUsuńFajne "siostry " wyszły Aniu! Bardzo lubię kolorystykę Kaffe Faseta, ale jeszcze nie dojżalam do kupna i szycia..D
OdpowiedzUsuńM. Mirkiewicz
Ani śliczny duet! :)
OdpowiedzUsuńpięknie wymyślony i wykonany... super :-)
a kolory mmmmmm....
Świetny pomysł i takie samo wykonanie.
OdpowiedzUsuńTyle pracy nad takimi maleństwaMo! ? Szok! Kolory super, takie żywe, przyciągające wzrok....piękne makatki :-)
OdpowiedzUsuńZ okazji jutrzejszychciałbym imienin Aniu życzę Ci spełnienia marzeń oraz czasu na realizację kolejnych wspaniałych projektów! Biziaki :-D
Quilty przepiękne, we wspaniałych energetycznych barwach, ujarzmione bielą!
OdpowiedzUsuńFantastycznie! Uwielbiam takie zestawienie - nasycone, choć jasne kolory i dużo białego
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te kolorowe zestawy. Dowodem tego będzie coś co mam już rozpoczęte. Kupiłam daaawno temu i... czekało na "wizje".
OdpowiedzUsuńTwoje zestawienie z białym jest takie... eleganckie :) Ja poszłam na żywioł i kolor :)
Siostra pewnie szczęśliwa.
ależ to piękne :) Mnie niestety jakoś tak nie po drodze z maszyną, normalnie nie mogę się do niej przekonać, a jak patrzę jakie cudne rzeczy można sobie na niej zrobić... ech... zostaje podziwianie :)
OdpowiedzUsuńAniu, cudny zestaw ta biel w połączeniu z Kaffe Fassettem. Uwielbiam go. Twoje patchworki super.
OdpowiedzUsuńno cudne!! przepiękne!! Wszystkiego najlepszego z okazji imienin Aniu... to nic że chwilę przed czasem... ale jutro jadę do babci na imieniny, więc pewnie nie będę miała czasu otworzyć kompa :)
OdpowiedzUsuńVery nice!
OdpowiedzUsuńVery nice!
OdpowiedzUsuńVery nice!
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńŚlicznie!Takie energetyczne!:)
OdpowiedzUsuńSiostry do pozazdroszczenia! A to pikowanie...
OdpowiedzUsuńMistrzostwo!
Cudowne. Tkaniny sa fantastyczne. Piemnie to wymyslilas. I pikowani ekstra
OdpowiedzUsuńBardzo piekne te makatki wyszły, kolory super no a pikwanie???tylko moge pomarzyć i podziwiać!!
OdpowiedzUsuńSam pomysł jest rewelacyjny i makatki także :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i mega energetyczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent sprawiłaś siostrze i sobie... Nic tylko zazdrościć takiej siostry ;)
Pozdrawiam
Kamila
Są wspaniałe, uwielbiam takie tęczowe połączenie z bielą :)
OdpowiedzUsuńNiewyobrażalny dla mnie kawał przepięknej roboty, a na końcu szczęście nieopisane :)
OdpowiedzUsuńfiufiu
OdpowiedzUsuńKolor, forma, pikowanie, no i pomysł super! Miło nacieszyć oko takimi pięknymi efektami :-)
OdpowiedzUsuńAleż to jest piękne! Ta cała pisemna otoczka to dla mnie czarna magia, ale efekt! Bomba!
OdpowiedzUsuń(dziś wyjeżdzam do Stolicy- mejl w drodze do Ciebie)
Oba są przepiękne :) Kolory precyzyjnie dopasowane, a całość bardzo soczysta i świeża.
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zrobić sobie prezent idealny :)
Ania, Ty zawsze coś ładnego masz w zanadrzu... świetny motyw i świeże kolory :) super prezent!
OdpowiedzUsuńSo colorful and beautiful!
OdpowiedzUsuńSusie
Żeby moja siostra umiała szyć... Albo żeby lubiła dostawać prezenty Hand-Made... Aniu - proszę - zostań moją kuzynką! (no bo siostry już mamy)
OdpowiedzUsuń