Inne miejsca

czwartek, 26 września 2013

A świstak siedzi

i zawija moje hafty za grosz pod spód, zakładając rogi w kąt 45 stopni.




Nie muszę dodawać kto jest tym szczęśliwym świstakiem????
Ależ to szycie na kilku centymetrach trwa długo....

18 komentarzy:

  1. Pracuj, pracuj i pokazuj. Zachwycona jestem Twoją twórczością i czekam z wielką niecierpliwością na finał.
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
  2. Również jestem ciekawa finału! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowity projekt! Nie mogę się doczekać pokazu ukończonego dzieła...

    OdpowiedzUsuń
  4. Też jestem ciekawa, jak całość będzie wyglądać:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. długo trwało, ale warto było bo efekt jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  6. 45stopni? Ooo, to bedzie ciekawie, bo czegos takiego jeszcze nie widzialam:) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. To zakładanie i przyszywanie na pewno bardziej męczące niż haft.
    Wspaniały sampler będziesz miała Aniu.
    Pozdrawiam cieplutko i słonecznie na przekór "listopadowi" za oknem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak ty to robisz...wrzuć jakieś zdjęcie w trakcie i po...

    OdpowiedzUsuń
  9. Chciałabym zobaczyć efekt końcowy: ) Cierpliwości Świstaczku: )

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj, to teraz zdaje się najgorsza robota przed tobą, ale efekt będzie świetny :)
    Moja wyobraźnie też mnie zawodzi i nie czuję jakoś jak to będziesz wszywać.

    OdpowiedzUsuń
  11. wykończenia sla ambitneo świstaka :) kurka efekt końcowy pewnie będzie bombowy.zwijaj szybko

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu, jakies cuda powyszywalas! Jestem ciekawa co wyloni sie po zszyciu tych malenstw!

    OdpowiedzUsuń
  13. Też jestem bardzo ciekawa efektu końcowego:)

    OdpowiedzUsuń
  14. O rany! Ileż Ty masz cierpliwości! Podziwiam!
    I wytrwałości życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cierpliwa z Ciebie kobieta, dziecię jeszcze bardziej:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. No, zawijaj... zawijaj. I niech Jaś pomoże, bo już nie mogę się doczekać końca tego dzieła. Czekam jednak owładnięta anielską wprost cierpliwością:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawa jestem jak Ci to wyjdzie :) czekam z niecierpliwością (diabelską) :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiem, że będzie rewelacyjnie, ale mimo to czekam na efekt końcowy z niecierpliwością, jakbym sama robiła ten sampler ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za kilka słów :)