Inne miejsca

środa, 30 stycznia 2013

Jak mawia ....

... Gackowa: Od samjutkiej pracy zgłupiał pan Ignacy.
I ja zgłupiałam. Narobiłam się i mogę alfabet w piec wsadzić. Jaki?
O, ten:
Fabric: Zweigart Belfast Antique White
  Threads: DMC 642
Tak jest jak się nie czyta instrukcji tylko napala na robotę jak szczerbaty na suchary.
O co chodzi?
Ano o sampler, taki:

Anna Special Kreuzstitch, No E796
Zanim powyższe zdjęcie dostałam, miałam instrukcję i mgliste wspomnienie do czego zmierzam. 
No to zaufałam swojej pamięci i wyobrażeniu a instrukcję w kąt cisnęłam.
W ubiegłym roku zaczęłam wyszywać na białym lnie pojedyncze literki alfabetu, nieco secesyjne w formie. Wg mnie miały być naszyte na sampler w kolorze "naturalnego lnu". Zanim wyszyłam cały alfabet Koleżanka Yenulka oświeciła mnie zdjęciem samplera i dzięki temu uświadomiła że robię mega babola!
Ten alfabet powinien być wyszyty na naturalnym lnie, 1 nitką, 1x1 nitki materiału! A nie na białym lnie!

No to od początku. Będzie sampler. Będzie miał ze trzy stylistycznie wersje alfabetu, wyszyte w różnych stylach, wielkości i technice.
Będzie mega ciekawy i różnorodny. A użyję tylko poniższej kombinacji materiałów:
  Fabric: Zweigart Belfast, Raw Linen; Antiqe White
  Threads: DMC 3865, 642
Oto pierwsze efekty:





I ostatnie zdjęcie całości. 


Prace powoli (p o w o l i) się posuwają ....

19 komentarzy:

  1. powoli? Dla mnie to Ty mkniesz jak strzała!

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie kolejne wspaniałe dzieło - piękny sampler z literkami. Już mi się podoba.

    Oświecisz Aniu niedouczonych, jak haftować x przez jedną nitkę, żeby ..... wyszedł ładny krzyżyk.
    Nie mówię o pojedynczym krzyżyku, ale o całym hafcie na lnie.
    Pozdrawiam cieplutko.
    Ucałuj Jasia w czółko.

    OdpowiedzUsuń
  3. oj zapowiada się piękna praca:)
    a ten sampler też mi ostatnio w ręce wpadł jak szukałam literek w swoich zasobach:)
    będę podglądać postępy
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. zapowiada sie imponujaco, krzyzyki jakie malusienki, podziwiam i jak dla mnie to dosc szybko posuwaja sie prace, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie samplery z literkami, kolorystyka piękna, już prawie chciałam prosić o wzorek, ale kiedy ja się powyrabiam ze wszystkimi hafciarskimi planami, to nie mam pojęcia... Na razie więc będę tylko podziwiać u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham len, i jak tylko spróbowałam hefcić na nim, to od razu to poczułam - miłość. Pięknie teraz ci to wychodzi. Nie przejmój się, babole się zdarzają ale dzięki takim pomyłkom człowiek się uczy... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. jak się cieszę, że go jutro zobaczę na żywo :) jupi!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna zapowiedź kolejnego samplera. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu, zawsze wybierasz boskie ( jak mawia taka jedna nasza koleżanka ) wzory, a kiedy już je wyszyjesz to jest mistrzostwo świata. Tym razem nie inaczej, cudo !!!

    Z tymi literkami coś wymyślisz, zrobisz guziki, uchwyty do mebli, poduszeczki na igły, kartki czy coś jeszcze, bo z tym piecem to żart oczywiście. Osobiście bym Cię udusiła za zniszczenie tych pięknych literek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czy mi się wydawało czy to o mnie aby :)

      Ania proszę Ty mi szepnij słówko jak to robisz że masz czas przy małym brzdącu na robótki. Ja bez brzdąca znacznie mniej robię (tak mi się wydaje)

      Usuń
  10. Takie prace zawsze się powoli posuwają.
    Tak już jest.
    A potem są bardzo piękne.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. O jaki piekny sampler , od dłuzszego czsu mam ochote na cos takiego własnie w takiej kolorystyce.

    OdpowiedzUsuń
  12. A nie możesz raz zrobić po swojemu, odwrotnie? Mam wrażenie, że masz więcej czasu ode mnie...

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapowiada się cudny sampler... Falstart zdarza się chyba każdemu, ja też miałam kilka spektakularnych, oj miałam...:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniały haft, a Twoje blogi super inspirujące. Gratuluję talentu i serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  15. Sampler w moim stylu (uwielbiam połączenie bieli z lnem).Praca przepiękna już widzę piękne detale:)))
    Ps....zajrzałam na Twoje blogi...jakże uradowały me oczy:)))
    Pozdrawiam serdecznie utalentowaną kobietkę:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam Twoje samplery! Gdybyś nie powiedziała, żeś się rąbnęła zapewne bym na to nie wpadła :) Zawsze możesz tamten dokończyć na zasadzie negatywu kolorem lnianym na białym i tez może wyjść ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hanuś - ja bym tak samo zaczęła, serio! A pojedyncze literki to Krzysia fajnie podpowiada!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za kilka słów :)