![](http://multiply.com/mu/annaploch/image/2/photos/upload/300x300/RPmEFAoKCqMAAATOQxk2/1.jpg?et=sjmOK83Jo6MrlXMSxNWVdQ&nmid=0)
![](http://images.multiply.com/common/smiles/smile.png)
![](http://images.multiply.com/common/smiles/smile.png)
Słońce ma piękny żółty i ciepły kolor, powietrze pachnie zbliżającą się jesienią i jest fantastycznie krystaliczne i odświeżające. Wreszcie po upałach które nie pozwalają oddychać, zieleń odżywa. Odżywam i ja.
W takich chwilach mogłabym tylko spokojnie siedzieć w ogrodzie i cieszyć się samym oddychaniem, życiem. Wchłaniać chłód przez każdą komórkę skóry i kompresować słoneczko na później - na chłodne zimowe dni. Ach.....
A ten kosz to kwiaty na ślub kolegi Jarosława
![](http://images.multiply.com/common/smiles/smile.png)
Tak,to był piękny dzień. Pewnie Twój kolega Jarek był happy,że pogoda się udała:-), bo ostatnio różnie bywało...I ten piękny bukiet!! Mam nadzieję,że wszystko się udało:))i dobrze sie bawiłaś:-)!
OdpowiedzUsuńEhh. A my delektowaliśmy się pogodą u znajomych na działce:-)...
To prawda - to był piękny dzień............
OdpowiedzUsuńladny bukiet
OdpowiedzUsuń