I co by tu powiedzieć w podsumowaniu? Cieszę się. To mój drugi ukończony sampler.
Zaczęłam go we wrześniu 2012 od wielkiej wtopy.
W październiku (a może listopadzie???) zaczęłam wyszywać bazę na naturalnym lnie.
Białe mikrołatki (len Belfast, wyszywane 1o1) wyszywałam trzy miesiące w 2013 roku.
Alfabet wyszyłam trzy razy: pierwszy raz 2o2, drugi raz 1o1 i trzeci raz na białych łatkach, również 1o1.
Praca wygląda na prostą, łatwą i przyjemną i tak jest. Niemniej jest również dość ... upierdliwa.
Skończyłam 30 września 2013r. Czyli dzień przed powrotem do pracy.....
Wzór pochodzi z Anna Special Kreuzstitch, No E796.
Materiał:
Zweigart Belfast w kolorach:
- Raw Linen (baza)
- Antiqe White (kolor mikrołatek)
- DMC 3865 (kolor do wyszywania na bazie)
- DMC 642 (kolor muliny na łatkach)
A teraz sesja zdjęciowa. Na koniec się należy.
Fabric: Zweigart Belfast, Raw Linen; Antiqe White
Threads: DMC 3865, 642
|
Teraz wracam do swojego trzeciego samplera "Drzewo życia". Do końca roku powinnam skończyć.
Dziękuję Wam za odwiedziny i ciepłe komentarze.
Nie spędzajcie jednak zbyt wiele czau na blogach - w końcu cierpi na tym wyszywanie ;)
Piękny sampler - podziwiam szczerze.
OdpowiedzUsuńŁatki świetnie przyszyte. Annę mam, ale nie przyglądałam się dokładnie wzorowi.
Pozdrawiam cieplutko i wracam .............. do koralików dla odmiany.
Ślicznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńwygląd imponująco! jestem bardzo ciekawa jak się prezentuje na żywo. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńPiękny! Wykonałaś kawał dobrej roboty!
OdpowiedzUsuńA jak Ci sie wraca do pracy?
Gratuluje skonczenia! Bardzo ciekawy sampler. Tylko jakos nie widze tych 45 stopniowych katow:P Jakos wszystkie hafciki maja katy proste:P
OdpowiedzUsuńA na haftowanie to najbardziej szkodzi praca. To wlasnie glowny powod mojego postu xxx:(
Gratuluję dotarcia do końca pracy. Piękny ten oryginalny alfabet. Te łatki dodają mu uroku.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie to wygląda, na prawdę kawał Dobrej roboty- możesz być z siebie bardzo dumna: ) Przepiękne zdjęcia, pewnie jaszcze nie raz wrócę do ich oglądania: )
OdpowiedzUsuńWow!! Piękna praca, niesamowity efekt dają te naszywane łatki.
OdpowiedzUsuńAniu, jesteś mistrzynią!
No, kochana, dumnaś pewnie z Siebie niezmiernie ale jest na prawdę z czego. Sampler prezentuje się imponująco i jak zawsze zachwycam się haftem na lnie. Bajka.
OdpowiedzUsuńPamiętasz jak mi kawałek lnu sprezentowałaś???Tak go oszczędzałam, na wszystko było mi go szkoda, że jak go schowałam to juz amba.Nie ma go, przepadł. Gdyby nie niedziela, do góry nogami dom bym wczoraj przewróciła, a tak pozostało mi się jedynie powściekać. Ach...starość czy co???
Buziole Aneczko i udanego powrotu do pracy.
Paaaaaaaaaa
Oryginalny, wyjątkowy, wspaniały! Gratuluję, jestem pełna podziwu - zarówno dla samego projektu, bo jest zupełnie niepowtarzalny, jak i dla Towjej mrówczej pracy i anielskiej cierpliwości :))
OdpowiedzUsuńNigdy takiego wcześniej nie widziałam. Jest piękny!! Warto się było pomęczyć:D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny sampler - jest warty poświęconego czasu i wysiłku, efekt niesamowity!!!
OdpowiedzUsuńOj dużo pracy Cię musiał kosztować, ale efekt jest oszałamiający!!!
OdpowiedzUsuńObłędny sampler! Bardzo pracochłonny, ale wart poświęcenia!
OdpowiedzUsuńJa w weekendy mało zaglądam na inne blogi i niedziele poświęcam na robótkowanie.
Aniu kochana wyszło wspaniale , już od dawna śledzę twoje postępy nad samplerem i sama też go wyhaftuję na 100 % , zapewne latem na wakacjach. Najbardziej jednak zwróciło moją uwagę jak pięknie podoszywałaś i z jakim pomysłem literki C , M i zbiór opqrst... Bardzo , bardzo ładne ściegi , też sobie takie zrobię , jeśli pozwolisz. Zapytałaś mnie co zrobiłam z materiałem na patchwork , gdy skręcały mi kwadraty. Po pierwsze wyprałam tkaninę i wyprasowałam ją na mokro naciągając materiał i w kółko mierząc. Udało się bardzo dobrze. Polecam ci również.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz podkreślam , niech świstak nie odchodzi od tamborka!!!
Warto było, sampler jest przepiękny. Podziwiam za cierpliwość i zazdroszczę dobrych oczu. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńGratuluję ukończenia! Sampler wyszedł wspaniale!
OdpowiedzUsuńWcale nie uważam, że to wzór łatwy i przyjemny: raczej widać tu mnóstwo pracy włożonej w wyhaftowanie tych malutkich krzyżyków. No i super wyszło z tymi łatkami:)
p.s. mam nadzieję, że powrót do pracy odbył się w miarę bezboleśnie...
Moim faworytem jest literka "C" - cudnie przyszyta:) zresztą cały jest przepiękny! Tylko jak Ty go teraz wyprasujesz??
OdpowiedzUsuńjest piękny,po prostu piękny.tyle pracy,ale się opłacało.a jak tam po powrocie do pracy
OdpowiedzUsuńAniu Kochana - gratulacje!!! Te drobniutkie 1o1 to mistrzostwo świata!
OdpowiedzUsuńPiękna praca! Gratuluję wytrwałości!
OdpowiedzUsuńno pojechałaś nieżlę,ja nie jestem jakaś samplerowa szczególnie, ale to mi się nawet bardzo podobuje :0 )
OdpowiedzUsuńKlasyka haftu, piękny!
OdpowiedzUsuńSiedze nad tym postem od 10 minut i napatrzeć się nie mogę, uwierzyć nie mogę, że to ludzkie dzieło! Sampler jest obłędny, a mrówcza praca, która w niego włożyłaś...brak mi słów! Cud, cuda, cuda! Czy jest jakakolwiek szansa na to by dostać od Ciebie ten wzór?
OdpowiedzUsuńHej, chcieliśmy Cię zaprosić na czwarte i ostatnie w tym roku spotkanie kreatywnych kobiet z Podlasia. Na spotkaniu odbędzie się barterowa wymianka "przydasiów" i naszych prac oraz pokaz dziergania na palcach, a to wszystko w przedświątecznej atmosferze. No i oczywiście rozmowy na temat rękodzieła i babskie plotki :)
OdpowiedzUsuńJeżeli jesteś zainteresowana spotkanie więcej informacji znajdziesz na blogu:
bialystokreatywny.blogspot.com
oraz na wydarzeniu FB:
https://www.facebook.com/events/729862757043170/
Zapraszamy ! :)
Aniu stworzylaś cudowny sampler! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńPiękne hafty:)
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie... Gratuluję!
OdpowiedzUsuńKrzyżyczki cudnie równiutkie. Robi ten sampler wrażenie.
Śliczny i szalenie schludny :-)
OdpowiedzUsuńWyszło przepięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękny ! , co tu duzo pisac ...
OdpowiedzUsuńPiękny !!! ale ja bym chciała zobaczyć go w realu !
OdpowiedzUsuńAle CUDO!!! Uwielbiam samplery. Twój jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam