W zasadzie od lutego niewiele drgnęło w moim samplerze. Po drodze były serca, ale przede wszystkim szycie, szycie, szycie.
Czas na powrót do krzyżyków.
W ostatni weekend zachciało mi się znowu jednokolorowych występów i machnęłam takie maleństwa. Przy tych dwóch literkach spinacz wydaje mi się wieżą Eiffla. A tymczasem jest to typowy spinacz biurowy a literki są malutkie.
Wyszywało się przyjemnie a do pracy zmobilizowała mnie ciekawość: jak przyszyć teraz tę łatkę do samplera? Jak będzie wyglądał przedsmak efektu końcowego?
Fabric: Zweigart Belfast Antique White
Threads: DMC 642
|
I naszyłam, i mam:
Teraz czas na kolejne ściegi.
EDIT 10.04.2013: na fejsie wymyśliłyśmy jak można by bardziej zgrabnie przymocować ten jasny materiał z haftem do tła. Na pewno będę kombinować bo teraz ta mała łatka (3,7cm x 5,3cm) jest mocno odstająca od bazowego materiału... :( Świetny pomysł ma również Beatka: wyszyć białe tło zamiast przyszywać łatkę :D Genialne w swej prostocie!
a ja myślałam, że to się haftuje te literki z białym tłem... a tu taki myk :))) bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie Twoja łatka wygląda !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z pierwszymi nieśmiałymi dziś promykami słońca i głośnym koncertem ptaków.
Jest szansa, że jednak wiosna będzie. :):)
Tereniu, u mnie jakby nieśmiało od wczoraj. Nieco wilgotna ale ciepła :D
UsuńBardzo ładny :-) Lubię takie samplerki :-)
OdpowiedzUsuńi wygląda cudownie
OdpowiedzUsuńNo właśnie mnie też najpierw zdziwiło, że to się naszywa a nie haftuje w negatywie, ale pomyślałam, że to taka odmiana crazy... :))) No i podoba mi się właśnie taki przestrzenny efekt.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie zdecydowałam czy tak to zostawię, ale na razie nie wypruwam. Wypruć zawsze zdążę ;)
Usuńładnie, bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny jest ten sampler:) I takie maleństwa krzyżykowe - śliczne!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to przyszywanie łatek jest świetnym pomysłem i daje dodatkowy efekt.
Bardzo fajny sampler, a pomysł z łatką i mnie się podoba. Urozmaici cały obrazek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Sampler śliczny i ta łatka jest szczególnie fajna!
OdpowiedzUsuńAnia, czytałam Twoje dylematy odnośnie przyszywania - ja wiem że to mordęga to szycie, ale mnie się wydaje że ono stanowi o efekcie końcowym... o zdjęciu pamiętam, tylko jak wracam to już ciemno jest - wytrzymasz do soboty?:)
OdpowiedzUsuńno ba! pewnie że wytrzymam!
UsuńTaki zestaw kolorow lubie najbardziej :) Jest sliczny...
OdpowiedzUsuńTy to pod mikroskopem chyba dziubiesz ;) Te malusie krzyżyczki..
OdpowiedzUsuńJak już wiesz skończyłam torbę i dziękuję za super recenzję , a może teraz zabrałabym się za coś na lnie. Uśmiecham się więc do ciebie w sprawie tego schematu , który obecnie wyszywasz. Od pierwszego widzenia skradł moje serce. Robisz go tak delikatnie , może zdradzisz mi na jakim materiale. Jak już pisałam mam dla ciebie coś super na wymianę. Co ty na to?
OdpowiedzUsuńPomysł z wyszywanym białym tłem jest interesujący, ale z pewnością bardziej pracochłonny :) Piękny Twój sampler :)
OdpowiedzUsuńJej! Jakie cuda tworzysz! Mam nadzieję, że niedługo dorosnę do wykonywania TAKICH prac!
OdpowiedzUsuńfajnie by to wyglądało tylko właśnie jak to ładnie doszyć :)
OdpowiedzUsuńAnia wszystko potrafi.
OdpowiedzUsuń