....założyłam sobie blog i niemal całkowicie się przeniosłam z wpisami na blox. Można mnie odszukać pod http://aploch.blox.pl lub krócej aploch.pl i już zostanę odszukana. Tutaj rzadko już pisuję co zresztą zauważyłyście.
Postanowiłam dla porządku zrobić podsumowanie warsztatu:.
![](http://images.annaploch.multiply.com/image/3/photos/54/300x300/8/DSC03717-m.jpg?et=Q8KnwLfxiEjjyDFmrRRGcg&nmid=114450554)
1. Wróżki - niezmiennie je molestuję - mam już 90% lewej kolumny roślinek i obrazek podoba mi się co raz bardziej. Nie moge doczekać się dużej wróżki i wykończenia: koralików i muliny metalizowanej. Nie dlatego abym wielbiła nią wyszywać, ale dla samego efektu wykończenia.
Wróżki wyglądają obecnie tak:
2. Round Robin - skończyłam mysz trzecią szaloną lutową, na nartach.
![](http://images.annaploch.multiply.com/image/2/photos/56/300x300/4/DSC03705-m.jpg?et=c3GvGztr4Wq05EGPnRtv5A&nmid=154236961)
3. Koń - leży sobie i czeka na lepsze czasy. Wkrótce i do niego się zabiorę.
![](http://images.annaploch.multiply.com/image/1/photos/upload/300x300/SaQ6vQoKCCYAAFPTRAY1/20.04.2008.jpg?et=hn%2BBfCElkCnJq1DVE6IW7A&nmid=0)
4. SAL u Basi - tu się dzieje!
![](http://images.annaploch.multiply.com/image/1/photos/upload/300x300/SaQ0ngoKCCYAADJV85g1/Paradigm-Lost.jpg?et=vxprtvh%2B9KW%2BzACkl8jbqg&nmid=0)
Zrobiłam pierwszą przymiarkę na lnie starym, z zasobów Wojtkowych. Niestaty efekt nie był zadowalający: zbyt jasny len, zbyt mały kontrast z białą muliną.
Zatem zakupiłam u Brytoli kawałki lnu. Wczoraj przesyłka dotarła do Warszawy, niestety ja jeszcze jestem na urlopie, poza W-wą i mogę tylko z niecierpliwością czekać aż wreszcie dopadnę zabawki i zacznę wyszywać
![](http://images.multiply.com/common/smiles/smile.png)
5. Na urlopie zaczełam dłubać coś... coś dla mojej Szalonej Mamy, która została ostatnio Babcią. Pokażę za kilka dni co tam rośnie - na razie tajemnica
![](http://images.multiply.com/common/smiles/smile.png)
Powiem tylko że będę pokazywać postepy tej ostatniej pracy tutaj, gdyż Mama moja na bloxa zagląda.
6. Walentynkowo wypracowałam dwa serduszka:
Pierwsze to oczywiście mój ukochany Powell, aczkolwiek nieco zmieniłam kolory w stosunku do
![](http://images.annaploch.multiply.com/image/5/photos/1/300x300/271/DSC03691-m.jpg?et=eXc0zvOJH7DnXyf4,ZWp+w&nmid=5398351)
I to tyle na razie. Zapraszam do siebie na blox w odwiedziny !
zuch dziewczyna z Ciebie :) hihi na bloxsa biegnę
OdpowiedzUsuńoj po raz drugi sobie tak patrzę i patrzę...brawo, te robótki są superowe, serducho pawelkowe mi szczególnie przypadło do gustu (że już nic nie poweim o samplerku - ja juz nic o samoplerkach nie powiem :))
OdpowiedzUsuńcudne! a ta mysza.... cacuszko :)
OdpowiedzUsuń